Czy kiedykolwiek czułeś, że Twoje umiejętności flirtowania mogłyby być lepsze? Tinder wychodzi naprzeciw takim problemom, wprowadzając nową grę, która wykorzystuje sztuczną inteligencję do oceny i ulepszania umiejętności randkowania. Z jednej strony może brzmieć to jak żart, ale z drugiej – jest to całkiem ciekawa inicjatywa, która szybko zdobywa popularność wśród użytkowników aplikacji randkowych.
Jak działa gra Tinder z wykorzystaniem AI?
Nowa funkcja nazwana przez Tinder “The Game Game” pozwala użytkownikom aplikacji na interakcję z wirtualnymi postaciami sterowanymi przez AI od OpenAI. Po wybraniu opcji gry w aplikacji (dostępnej na razie tylko dla użytkowników systemu iOS w USA), użytkownicy otrzymują zestaw kart z różnymi scenariuszami randkowymi oraz postaciami, które wcielają się w role potencjalnych partnerów.
Zadaniem graczy jest prowadzenie flirtującej rozmowy za pomocą głosu, starając się przekonać sztuczną inteligencję do umówienia się na wirtualną randkę. Każda interakcja jest na bieżąco oceniana przez AI, które udziela użytkownikom wskazówek i sugestii, jak skuteczniej prowadzić dialog.
Ocena rozmowy odbywa się w skali od jednej do trzech “ognistych emoji”, co w zabawny sposób podkreśla klimat aplikacji Tinder.

Dlaczego Tinder inwestuje w flirtowanie z AI?
Popularność aplikacji randkowych rośnie, ale paradoksalnie wiele osób doświadcza trudności w realnej komunikacji. Coraz więcej użytkowników sięga po symulatory randkowe oparte na AI, takie jak Blush od Repliki czy Rizz. Tinder najwyraźniej widzi w tej tendencji szansę na przyciągnięcie nowych użytkowników oraz zaoferowanie aktualnym użytkownikom dodatkowych opcji rozwijania umiejętności społecznych w bezpiecznym i lekkim formacie.
Zdaniem przedstawicieli Tindera, nowa gra to głównie zabawa – nie należy jej traktować zbyt poważnie. Jednak za tym luźnym podejściem kryje się ważny trend: coraz częściej nawiązujemy relacje (przynajmniej początkowo) z wirtualnymi rozmówcami, którzy nie oceniają nas tak surowo jak prawdziwe osoby.
AI zmienia sposób, w jaki randkujemy
Tinder już wcześniej eksperymentował z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, wprowadzając na przykład narzędzie do automatycznego wybierania najlepszych zdjęć profilowych użytkowników. Planuje również kolejne rozwiązania oparte o AI, mające na celu ułatwienie nawiązywania kontaktów i wyszukiwania potencjalnych partnerów.
Sztuczna inteligencja staje się integralną częścią aplikacji randkowych, redefiniując, jak postrzegamy i realizujemy randkowanie online. Dla jednych jest to fascynująca nowinka technologiczna, dla innych – kontrowersyjny krok w stronę zacierania granic między rzeczywistością a światem wirtualnym.
Czy warto spróbować flirtowania z AI?
Choć pomysł flirtowania z botem może brzmieć nietypowo, warto zastanowić się nad korzyściami, jakie daje taka zabawa. Dzięki symulacjom opartym na sztucznej inteligencji użytkownicy mogą nabrać pewności siebie i lepiej przygotować się na realne sytuacje randkowe. Z drugiej strony, warto pamiętać, że żadna technologia nie zastąpi prawdziwej interakcji międzyludzkiej.
Źródło: TechCrunch
Photo by Yogas Design on Unsplash