Google stale rozwija swoje technologie sztucznej inteligencji, a jednym z najnowszych kroków w tym kierunku jest integracja asystenta AI Gemini ze Spotify. Ta nowość pozwala użytkownikom na sterowanie muzyką za pomocą poleceń głosowych, pod warunkiem połączenia kont Spotify i Google.
Czy to zwiastun rewolucji w sposobie korzystania z aplikacji i urządzeń?
Integracja Spotify z Gemini – co warto wiedzieć?
Nowa funkcja umożliwia użytkownikom wyszukiwanie utworów, albumów, artystów i playlist poprzez Gemini. Choć to narzędzie wydaje się obiecujące, obecnie posiada kilka ograniczeń:
- Dostępność językowa: Funkcja działa wyłącznie w języku angielskim.
- Subskrypcja Spotify Premium: Aby odtwarzać konkretne utwory, wymagany jest dostęp Premium.
- Tworzenie playlist: Na ten moment Gemini nie oferuje opcji tworzenia playlist.
Ważną cechą jest priorytetyzowanie ostatnio używanej usługi muzycznej. Jeśli użytkownik korzysta równocześnie z YouTube Music, konieczne będzie wskazanie, że ma użyć Spotify lub zmiana ustawień w rozszerzeniach Gemini.
„Google gwarantuje, że Gemini uzyska dostęp do treści osobistych tylko za wyraźną zgodą użytkownika. Informacje udostępniane podczas interakcji z usługami zewnętrznymi będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności tych usług.” – podkreśla Google.
Co oznacza ta zmiana dla użytkowników?
Rozwój takich integracji to kolejny krok w kierunku tzw. „agentic AI” – sztucznej inteligencji, która nie tylko rozumie polecenia, ale także potrafi je realizować w sposób praktyczny, poprzez różnorodne aplikacje i usługi.
Gemini vs starszy Asystent Google
Podczas gdy klasyczny Asystent Google oferuje szeroki zakres funkcji, Gemini wyróżnia się zaawansowanymi zdolnościami konwersacyjnymi, które sprawiają, że interakcja staje się bardziej naturalna i płynna. Jednak Google nie ujawnił jeszcze, czy Gemini wykorzystuje zupełnie nowe technologie, czy opiera się na istniejących rozwiązaniach.
Krok w stronę kompleksowej kontroli aplikacji
Integracja Spotify jest tylko jednym z elementów szerszego planu Google. W ostatnich miesiącach firma wprowadziła:
- kompatybilność z Google Workspace (wrzesień),
- integracje z WhatsApp, Google Home, Telefonem i Wiadomościami.
Dzięki temu Gemini staje się bardziej wszechstronnym narzędziem, które może odgrywać rolę centralnego punktu zarządzania wieloma aplikacjami. W praktyce oznacza to, że użytkownicy będą mogli sterować codziennymi zadaniami za pomocą jednego systemu, co znacząco ułatwi ich realizację.
Co dalej? Przyszłość w rękach „Jarvisa”
Według doniesień, Google pracuje nad jeszcze bardziej zaawansowanym asystentem, znanym pod nazwą kodową „Jarvis”. System ten miałby kontrolować standardowe interfejsy użytkownika bez potrzeby specjalnej integracji. To przypomina ostatnio zaprezentowaną przez Anthropic funkcję Computer Use, która umożliwia AI wykonywanie zadań w klasycznych aplikacjach.
Podsumowanie
Google konsekwentnie rozwija swoje technologie AI, a integracja Gemini ze Spotify jest kolejnym krokiem w kierunku bardziej inteligentnej i użytecznej sztucznej inteligencji. Choć funkcja ta jest jeszcze w początkowej fazie rozwoju, jej potencjał wskazuje na przyszłość, w której AI będzie odgrywać kluczową rolę w zarządzaniu aplikacjami i codziennymi zadaniami.
Czy Gemini zyska popularność na miarę klasycznego Asystenta Google? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – Google nie zwalnia tempa, a użytkownicy mogą oczekiwać coraz bardziej innowacyjnych rozwiązań.
Źródło: The-decoder
