ElevenLabs, startup założony przez dwóch Polaków – Matiego Staniszewskiego oraz Piotra Dąbkowskiego, robi duży krok w stronę polskiego rynku technologicznego. Firma, która zbudowała swoją pozycję jako światowy lider w dziedzinie generatywnej sztucznej inteligencji audio, zapowiada otwarcie centrum badawczo-rozwojowego w Warszawie. Ale to nie tylko kolejne biuro – to także główna siedziba ElevenLabs w Unii Europejskiej! A inwestycja? 11 milionów dolarów, czyli około 44 milionów złotych, przeznaczonych na rozwój polskiego sektora AI. Robi wrażenie, prawda?
Nowe miejsca pracy i wsparcie lokalnych talentów
Przez pierwszy rok ElevenLabs planuje zatrudnić w Polsce 30 specjalistów, ale liczba ta może wzrosnąć do 100 w kolejnych latach. To nie tylko miejsca pracy – firma chce współpracować z polskimi inżynierami, ekspertami AI i aktorami dubbingowymi, aby rozwijać technologie generowania głosu na najwyższym poziomie.
Globalna technologia – lokalne korzenie
Co takiego oferuje ElevenLabs? Firma rozwija narzędzia AI do generowania naturalnych głosów w 32 językach, które wykorzystywane są przez największe media, w tym The New Yorker, The Washington Post, a także firmy w sektorze rozrywkowym i edukacyjnym. Ich produkty docierają do ponad miliona użytkowników miesięcznie. A wszystko to dzięki finansowaniu, które ElevenLabs zdobyło od globalnych gigantów inwestycyjnych, takich jak Andreessen Horowitz czy Sequoia Capital.
Polska jako przyszłe centrum innowacji AI?
ElevenLabs to przykład na to, że Polska może mieć znaczenie na globalnej scenie technologicznej. Firma widzi tu ogromny potencjał i wierzy, że z pomocą lokalnych specjalistów może stworzyć technologie, które nie tylko będą służyć rynkom międzynarodowym, ale też przyczynią się do rozwoju polskiego sektora AI. Czy to początek większej zmiany, w której Polska stanie się jednym z centrów innowacji sztucznej inteligencji? Na pewno warto obserwować, co z tego wyniknie.